Kiedy ktoś używa określenia 'najlepszy' jest to dość mocne stwierdzenie i w świecie audiofilii produkującej olej z węża jest to termin bardziej powszechny niż większość, więc zwykle traktuję słowo 'najlepszy' z pewną dozą ostrożności, kiedy zakładam słuchawki, zawsze pamiętając, że zajęcie stanowiska oznacza bycie przygotowanym na argumenty przeciwne, które są tak pewne jak śmierć i podatki.

A jednak piszę tutaj o nowym flagowym modelu IEM firmy AKG, K3003 i tak, mówię o najlepszych uniwersalnych IEM jakie kiedykolwiek słyszałem i jestem całkiem pewny, poza trasą customową, że nie jestem aż tak daleki w moim założeniu. Począwszy od pięknej obudowy, poprzez ręcznie wykonaną stalową konstrukcję słuchawek i akcesoriów, znakomite skórzane etui i fantastyczne dopasowanie końcówek - naprawdę nie było momentu, w którym znalazłbym się w sytuacji, w której szukałbym właściwego dopasowania, albo zastanawiał się nad nadmierną ilością przewodów pamięciowych. Jest to prawie idealne rozwiązanie, z wyjątkiem jednej małej rzeczy - ceny. K3003 kosztują 999 euro, czyli około 1300 dolarów i jako takie są również najdroższymi IEM jakie miałem w rękach. Tak więc w tym kontekście stawka została znacznie podniesiona. Gdyby to był IEM za 500 dolarów, ogłosiłbym go królem i odszedłbym z czystym sumieniem. Jednak przy cenie 1300 dolarów muszę się zatrzymać i zastanowić, czy jeśli to najlepszy IEM, jaki kiedykolwiek słyszałem, to czy naprawdę zapłaciłbym za niego 1300 dolarów, kiedy pełnowymiarowe słuchawki, takie jak Beyer T1 są o 100 dolarów tańsze, LCD-2 o 300 dolarów, a celne są poniżej tysiąca dolarów?

To wszystko to tak naprawdę argument z kontekstu, bo jeśli masz pieniądze, to mówię, że jest to uzasadnione, łatwo uzasadnione, ale jeśli nie, to posłuchaj sam przed zakupem i zadaj sobie pytanie, czy jest lepiej, zanim sięgniesz po portfel. Wystarczy spojrzeć na cenę nowego LCD-3 od Audeze, ustaloną na poziomie nieco poniżej $2k, aby zdać sobie sprawę, że rzeczywiście możliwe jest podniesienie poprzeczki w oczekiwaniach i stawce cenowej, jeśli masz produkt, który uważasz za godny uwagi i ludzie wierzą, że jest rzeczywiście godny uwagi.

Odkładając na bok rozważania o cenie, co właściwie AKG dało nam za nasz zwitek gotówki?

Pudełko i opakowanie

Opakowanie samo w sobie jest duże jak na rozmiar tego, co dostajemy, ale jest bardzo schludnie ułożone w 2 warstwach poczernionej pianki. Na górze znajduje się skórzane etui i zdjęcie słuchawek plus wszystkie ważne filtry (wysoki i niski, neutralny jest domyślnie włączony) plus mały indywidualny numer seryjny dla twoich słuchawek, jako że słuchawki są przecież robione ręcznie.

Druga warstwa opakowania w K3003

Podnieś pierwszą warstwę opakowania i poniżej masz złącze lotniskowe, ładne pudełko pełne silikonowych końcówek, mały kabel przedłużający i książeczkę - wszystko z własnymi przegródkami. Przypomina mi to trochę te prezentacje chińskich butików, gdzie przestrzeń nie jest problemem i wszystko jest rozłożone naprawdę ładnie. Jednak w przeciwieństwie do prezentacji w chińskim butiku, pamiętają oni, aby włożyć fantazyjny skórzany futerał na urządzenia przenośne. W przypadku K3003 wygląda to na naprawdę wysokiej jakości miękką skórę z ładnym magnetycznym klipsem i miejscem na adapter lotniczy i same słuchawki.

Regulacja głośności

Same słuchawki posiadają kilka naprawdę wykwintnych akcentów, które wyróżniają je jako premium. Od regulatora głośności (powyżej) i ręcznie zaprojektowanych elementów dousznych (poniżej), wszystko to krzyczy "spójrz na mnie". Porównaj to z IE8, TF10 lub high-endowymi 535 od Shure i wszystkie one wyglądają tak cholernie tanio w porównaniu z nimi. Na pewno ktoś spędził dużo czasu, aby to wszystko było tak jak trzeba.

Słuchawki

Cały zestaw jest zaskakująco lekki w dłoni i wolny od problemów z pamięcią kabli, dzięki systemowi dwóch przewodów: materiałowego do złącza Y i silikonowego do słuchawek. Zbyt często w przypadku IEM spędzam zbyt wiele czasu na ich rozwijaniu i jest to jeden z moich głównych problemów z niektórymi innymi tak zwanymi wysokiej klasy przewodami lub flagowymi słuchawkami, więc jest to mile widziany bonus. Nieco się martwię, czy zwykły przewód nie jest trochę za słaby i czy nylon nie powinien być lepiej przedłużony aż do słuchawki, ale wtedy może to wyglądać trochę jak DIY. Myślę, że są to słuchawki, z którymi należy obchodzić się nieco ostrożniej i z większą uwagą niż zwykle.

Hybrydowe przetworniki

Teraz K3003 ma małą sztuczkę w rękawie. Większość zestawów uniwersalnych to albo BA albo dynamiczne i rzadko kiedy udaje się je połączyć, z wyjątkiem świata customów takich jak Unique Melody Merlins, który jest jednym z moich osobistych faworytów. K3003 jest pierwszym znanym mi uniwersalnym zestawem, który posiada jeden przetwornik dynamiczny i dwa BA w standardzie, co stawia go na zupełnie innym polu gry w zakresie reprodukcji dźwięku.

Jest wyraźna korzyść z pójścia tą drogą i zastanawiam się dlaczego nie ma więcej słuchawek tego typu na rynku. Z dynamicznym przetwornikiem otrzymujesz znacznie większą niż normalnie scenę dźwiękową i zwiększone rozciągnięcie basu. Z BA otrzymujesz wspaniałą precyzję, lepszą przejrzystość i znacznie większą artykulację w górnych partiach. K3003 łączy je oba w jednym przetworniku, czego rezultatem jest prawdopodobnie najbardziej angażujące doświadczenie jakie można mieć z uniwersalnym IEM (więcej o tym później). Ale jest coś więcej.

Opowieść o trzech wskazówkach

To nie jest tylko jedno kompletne hybrydowe doświadczenie, ale w rzeczywistości potencjalnie 3 różne doświadczenia. Widziałem już wcześniej końcówki filtrujące w słuchawkach serii Mee, ale te są w przedziale 30-80 dolarów. Mimo to, kiedy testowaliśmy Mee SP51 uważaliśmy je za zwycięzców i rzeczywiście zmienialiśmy sq za każdym razem, kiedy zmienialiśmy filtry portów. To samo dotyczy również K3003. Z K3003 otrzymujemy filtr podbicia basu, filtr neutralny i filtr podbicia basu oznaczony przez kolor pierścienia - biały, szary i czarny w tej kolejności. Rzeczywiście barwią one sq na swój własny, unikalny sposób. Dla mnie zwycięzcą okazała się szara końcówka referencyjna (neutralna końcówka), która dla moich uszu stanowiła idealną równowagę pomiędzy bardziej basowym, cieplejszym i ciemniejszym podbiciem basu, a cieńszym, ale bardziej iskrzącym podbiciem wysokich tonów. Dodam to, w żadnym momencie końcówki nie odrywały użytkownika od głównego brzmienia K3003.

Wrażenia z odsłuchu

- Regulacja głośności i mikrofon na kablu - Pasywna redukcja szumów oferuje niezakłócone słuchanie poprzez skuteczne odcięcie większości dźwięków otoczenia. - Konstrukcja: Obudowa ze szczotkowanej stali nierdzewnej, Stalowa zdalna tarcza, Stalowe złącze "Y", gumowany górny przewód i materiałowy dolny przewód - Rękawy: 6 par, po 2 w każdym rozmiarze (S, M, L) - Kolor: Srebrny - Zakres częstotliwości: 10Hz - 30kHz - Impedancja wejściowa: 8 Ohm - Maksymalna moc wejściowa: 15mW - Waga netto (bez kabla): 12g - Kabel: 1,2 m - Główne połączenie: stalowy wtyk jack 3,5 mm i stalowy adapter lotniczy

Więc jaki jest "domowy dźwięk" K3003? Z mieszanką przetworników dynamicznych i BA jest naprawdę fantastyczne i zasługuje na miano króla uniwersalnych IEM's. Ktoś powiedział na jednym z głównych forów, że K3003 po prostu sprawiły, że cała jego muzyka brzmi świetnie i jest to bardzo uczciwa ocena. Pierwszą rzeczą, która mnie uderzyła była czysta moc i wielkość sceny dźwiękowej na tych słuchawkach - rywalizując z Merlinem pod wieloma względami.

Uszczelnienie silikonowych końcówek było naprawdę perfekcyjne - nie trzeba było szukać "sweet spotu", a potem kombinować, żeby go utrzymać, one od razu wchodziły i zostawały w środku, dając mi bezpośrednie "uderzenie" jakości. Rozciągnięcie basu było doskonałe, a podwójne BA utrzymują krystaliczną czystość i powietrze w górnej części pasma, pozwalając całości oddychać bez wysiłku w każdym gatunku.

To gdzie K3003 naprawdę wyróżniają się poza sceną dźwiękową to czystość prezentacji wokali, szczególnie przy użyciu referencyjnych końcówek. Znakomite czarne tło naprawdę pozwoliło wokalom błyszczeć bez wysiłku. Nie było żadnego ziarna, żadnego sybilansu. Nie są to w żadnym wypadku słuchawki agresywne, więc wokale mogą się wznosić i zanurzać bez żadnych sybilantów czy wpadania w tło. K's mają świetne tło czarnego szumu, w rzeczywistości najlepsze jakie słyszałem z IEM. Używając ich z FiiO e9/e7 nie było ani jednego dźwięku z tła, co oznacza, że nastrojowe, szczegółowe utwory, takie jak "Time" ze ścieżki dźwiękowej Incepcji OST były czyste, szczegółowe i bardzo przejrzyste. Jeśli masz dobre nagrania, będziesz zadowolony, ponieważ jest to bardzo czuły IEM, naprawdę nic mu nie brakuje, używając referencyjnych końcówek.

Pozostałe końcówki

Nie byłem tak zachwycony innymi końcówkami, ale tylko w porównaniu z moimi ulubionymi końcówkami referencyjnymi.

Końcówki podbijające bas

Używając filtrów basowych, wysokie tony są nieco bardziej wyciszone, być może stoczone, ale bas ma więcej autorytetu. Sygnatura jest cieplejsza niż w przypadku końcówek referencyjnych i ciemniejsza. Całkiem inna niż z końcówkami referencyjnymi. Teraz te końcówki umieszczają je na terytorium Merlina i dla mnie Merliny biją na głowę końcówkę podbijającą bas - quad BA w Merlinie utrzymuje wszystko pięknie czyste od basu. K3003 wciąż ma niewiarygodne czarne tło, ale różnica między nim a Merlinem pod względem nacisku nie jest już tak wyraźna. Włączenie podbicia basu na K3003 w zasadzie zmienia go w IEM-a do R&B, dance i hip-hopu, a wokale nie są tak krystalicznie czyste jak w referencyjnej końcówce. Jak dotąd wolę Merlina od końcówki high boost, ale kocham K3003 z neutralną końcówką referencyjną - czyni go wyjątkowym od Merlina pod względem podkreślenia i wygrywa na wokalach. Odkładając na bok nieuniknione porównania do celnych, wysoka końcówka radzi sobie naprawdę dobrze z muzyką napędzaną bitami, ale nie wywala basu z wody. Nie ma tutaj "tłustych bitów", ale uderzają znacznie mocniej niż neutralna końcówka.

Końcówki High Boost

Jedna szybka zmiana i blask powraca do góry pasma, znacznie jaśniej niż w przypadku końcówek z podbiciem basu, a bas przesuwa się o kilka stopni w górę. Należy pamiętać, że podbicie wysokich tonów jest bardziej odczuwalne jako podbicie górnego środka i niższych wysokich tonów niż czyste podbicie góry pasma - nadal jest jedwabiście gładkie, ale ponownie oceniłbym je za referencyjną końcówką, która jest po prostu fenomenalna jak na mój gust. Obrazowanie wydaje się nieco bardziej płytkie, a scena dźwiękowa jest nieco mniejsza, ale artykulacja jest znacznie bardziej zwinna i nigdzie nie jest tak ciemna jak w przypadku końcówek z podbiciem basu. Brakuje jednak trochę mięsa na kościach w zakresie średnich tonów i średniego basu.

Wnioski końcowe

Jeśli możesz przeboleć cenę, a niestety niektórzy tego nie zrobią, to są to jedne z najlepszych, jeśli nie najlepsze uniwersalne IEM'y, jakie testowałem. Nie jest przesadnie agresywny, bardzo czysty, przewiewny i czysty, z niesamowitą szczegółowością i mocą dzięki konstrukcji przetwornika hyrbid. Musi stawić czoła ostrej konkurencji ze strony celnej oferty, zwłaszcza Jh16 i UM Merlin i Miracle, które zbliżają się w niektórych obszarach i przewyższają w innych, a przy tym są nieco tańsze. Ale jeśli masz pieniądze i chcesz go mieć tu i teraz, nie możesz się pomylić z K3003. Okablowanie może być nieco delikatne na nausznikach, a filtry basów i sopranów nieco rozczarowujące, ale trzymajcie je na neutralnych końcówkach, a poradzą sobie z niemal wszystkim z niesamowitą szczegółowością i pewnością siebie. Dla mnie to pretendent do tytułu audiofilskiego sprzętu roku!