Bezkompromisowe podejście Sony do poszerzania własnej oferty akustycznej nie jest zaskoczeniem. Tym razem Japończycy chcą wskrzesić tradycję analogowego brzmienia. Niedawno firma pokazała miłośnikom retro winyli PS-LX300USB, który przeplatał smak ery winyli z nowoczesną technologią.

Choć może się to wydawać dziwne, PS-LX300USB nie ma żadnego designerskiego połysku i wygląda jak standardowy gramofon z połowy lat 80-tych. Projektanci Sony bardzo skromnie podeszli do koloru i zaprezentowali model w klasycznym, czarnym wydaniu. Pomijając cechy zewnętrzne, projektanci skupili swoją uwagę na konstrukcji. Gramofon winylowy PS-LX300USB posiada statycznie wyważone ramię tonu w kształcie litery S oraz diamentową głowicę przetwornika, która zapewnia doskonały poziom dźwięku. System napędu pasowego zapewnia dokładne i stabilne podtrzymanie prędkości obrotowej talerza oraz redukuje hałas jednostki silnikowej. Dodatkowo odpowiada za pochłanianie drgań silnika, minimalizując możliwość przenoszenia ich na igłę. Solidna konstrukcja odtwarzacza wytrzymuje trudy transportu, a pokrywa chroni talerz i ramię gramofonu przed czynnikami zewnętrznymi.

Najważniejszą cechą jest obsługa połączenia USB (USB typu B, kabel w zestawie). Użytkownicy mogą digitalizować swoje nagrania w formatach MP3, WAV i WMA po podłączeniu gramofonu do komputera. Wymaga to oprogramowania Sound Forge Audio Studio LE, które jest również dołączone do zestawu. Oprócz portu USB, nowy odtwarzacz Sony posiada zintegrowany przedwzmacniacz gramofonowy, który można podłączyć do wzmacniacza ze standardowym wejściem audio.

Odtwarzanie nagrań odbywa się w dwóch trybach prędkości: 33 1/3 i 45 rpm (do tych ostatnich dołączony jest specjalny adapter). Stosunek sygnału wyjściowego do szumu PS-LX300USB wynosi tylko 50dB, co może brzmieć marginalnie w porównaniu do gramofonów z podobnego przedziału cenowego. Gramofon ten nie jest jednak konkurentem dla firm, które od połowy lat 70. produkują głównie gramofony winylowe. PS-LX300USB daje użytkownikowi wspaniałą okazję do zanurzenia się w świecie winylu i jest gotowy, by stać się pierwszym krokiem na tej drodze.