Fostex T50RP, z jego potencjałem do naprawdę fantastycznego brzmienia z prostymi modyfikacjami, eksplodował popularnością w ostatnich latach. Naturalnie, nie wszyscy ludzie są skłonni poświęcać duże ilości czasu i pieniędzy na to, aby ich T50RP brzmiały dobrze, tak więc otworzył się rynek dla ludzi sprzedających zmodyfikowane T50RP, począwszy od Thunderpants Smeggy'ego, poprzez Mad Dogs Dana Clarka i Paradox LFF. Teraz, niejaki Zach Mehrbach wkroczył na rynek modyfikowanych T50RP z nie jedną, ale dwiema wersjami swojego pomysłu na to, jak T50RP powinny brzmieć, i to o 100 dolarów taniej niż Mad Dogs pana Speakersa.

Jest to jedna z rzadkich sytuacji, w których nie mogę mówić o ładnym opakowaniu, ponieważ, jako że jest to produkt modyfikowany, jest on zapakowany jak zwykły T50RP, który ma być narzędziem studyjnym. W związku z tym kartonowe pudełko, w którym dostarczane są T50RP jest bardzo podstawowe i nie warte większej wzmianki.

Same słuchawki wydają się być w stanie wytrzymać duże obciążenie, ponieważ ich budowa nie jest zbyt skomplikowana. Pałąk słuchawek to solidny kawałek stali, który jest w stanie znieść znaczne ugięcia, regulator jest również z solidnej stali, a muszle są przymocowane do kardana za pomocą śruby i grubego kawałka (prawdopodobnie bardzo bliskiego nietłukącego się, mam nadzieję) plastiku. Tak się składa, że mod Zacha Mehrbacha (od teraz zwanego ZMF) używa padów Brainwavz HM5, które są wykonane z bardzo miękkiego pleather i grubej pianki, która tworzy próżnię przy pierwszych kilku użyciach. Zach dodaje również skórzany pasek dla wygody, ponieważ fabryczny pałąk nie ma żadnej amortyzacji, co prowadzi do bólu po kilku godzinach. Ze skórzanym paskiem jestem w stanie używać ich do momentu, aż moje uszy poczują zmęczenie od intensywnego uszczelnienia, jakie dają mi pady HM5. Zach oferuje również opcję "Pilot headband pad", która oferuje znacznie więcej amortyzacji i wsparcia niż skórzany pałąk. Wadą tego rozwiązania jest to, że dodaje ono 30$ do ceny ZMF. Osobiście nie podobała mi się podkładka pod opaskę, ale ponieważ skórzany pasek nie jest wyściełany, wyobrażam sobie, że mniej włosów na głowie mogłoby zmienić moją opinię. Pan Mehrbach był na tyle uprzejmy, że wysłał mi obie wersje swojego modemu ZMF, więc będę je tutaj recenzował, zaczynając od mniej basowej wersji Classic.